W całkowicie pozytywnym tego słowa znaczeniu, ta pozycja jest do tego stopnia surowa, że mimo roku 2018 czujemy się jakbyśmy grali w jedną z pierwszych produkcji fanowskich lat 90-ych. Nie jest to wada fanmisji, bo właśnie przez swoją "staroszkolność" oferuje ona rozwiązania amatorsko-eksperymentalne. Objawiają się one w postaci ubogiej, sztampowej architektury prostokątnych budynków oraz mnogiej ilości detali. Razem owe rzeczy sprawiają, że autor proponuje prostotę ale i dba o klimat rozgrywki. Jedna z produkcji nowego nurtu New Dark retro, który celuje w nostalgię budowaną na nowych, większych przestrzeniach i rozległych lokacjach.
thumb_up thumb_down Votes: 1
star 8 / 10
Löschen bestätigen
Möchten Sie das gesamte Thema löschen?