Mansion/Estate Small/Short Winter/Snow
Miasto, tylu różnych ludzi, biednych, bogatych, uczciwych, przestępców, nieświadomych tego, że katastrofa minęła ich o włos. Szachraj - rządny władzy bożek został wysłany do swojego "zielonego raj... Читати далі
BodomChild
Місії
Author
Miasto, tylu różnych ludzi, biednych, bogatych, uczciwych, przestępców, nieświadomych tego, że katastrofa minęła ich o włos.
Szachraj - rządny władzy bożek został wysłany do swojego "zielonego raju", tam skąd nie powinien był wracać. Nieskromnie przyznam, że to dzięki mnie, ale szczerze mówiąc chciałbym już o tym wszystkim zapomnieć i udać się na szczęśliwą emeryturę...
Jednak nie wszystko wychodzi tak jak byśmy tego chcieli, bo czasem trzeba wrócić do roboty i przypomnieć bogatym snobom, że Złodziejski Mistrz jeszcze żyje, szczególnie kiedy ten mistrz musi uregulować pewne sprawy finansowe. Czynsz płacić trzeba, Konstantyn pozbawił mnie jednego oka i nie chcę, aby wściekły gospodarz wydłubał mi drugie. I tu z pomocą przychodzą moi bogaci przyjaciele...
Lord Horatius mieszka na obrzeżach Miasta w swoim niewielkim, starym zamku. Znajomy paser powiedział mi, że Horatius przywiózł z jednej ze swoich podróży artefakt zwany Klejnotem Ghandaru.
Klejnot ma podobno jakieś właściwości magiczne i chociaż po ostatnich wydarzeniach mam mały uraz do wszelkich "magicznych przedmiotów", to chyba warto podjąć ryzyko.
Zamek jest zbudowany w starym stylu - jedno frontowe wejście i okna zbudowane zbyt wysoko by się przez nie dostać. Główne wejście jest chronione przez straże, ale dowiedziałem się, że dom ma słaby punkt.
Nowszy od reszty zamku budynek straży ma na zewnątrz mały właz prowadzący do piwnicy, jeśli tylko uda mi się zdobyć klucz mógłbym przez piwnice dostać się do środka i poszukać klejnotu. Miałem sobie odpoczywać, ale chyba lepiej trochę się pomęczyć niż żebrać na ulicy, zresztą to nie powinna być szczególnie trudna robota, bywały już gorsze... w końcu nie każdy złodziej miał przyjemność poznać rezydentów Nawiedzonej Katedry...
ENGLISH TRANSLATION:
The city, so many different people, poor, rich, honest, criminals, unaware that the catastrophe has missed their hair.
Shachraj - the ruling god was sent to his "green paradise", where he should not have returned. I modestly admit that it is thanks to me, but
to be honest, I would like to forget about it all and retire ...
However, not everything turns out as we would like, because sometimes you have to go back to work and remind rich snobs that the Master of Thieves is still alive, especially when this master is still alive.
must regulate some financial matters. I have to pay the rent, Constantine deprived me of one eye and I don't want to be furious host
he took out the other one for me. And here my rich friends come to the rescue ...
Lord Horatius lives on the outskirts of the City in his small, old castle. A familiar fence told me that Horatius had brought back an artifact called the Ghandar Jewel from one of his journeys.
The gem is said to have some magical properties, and although I have little grudge against any "magic items" after the recent events, it is probably worth the risk.
The castle is built in the old style - one front entrance and windows built too high to get through. The main entrance is protected by guards, but I found the house has a weak point.
Newer than the rest of the castle, the guard building has a small hatch outside that leads to the basement, if only I can get the key I could get inside through the basement and look for the jewel. I was supposed to rest, but I guess
it is better to do a little bit of effort than beg on the street, besides, it shouldn't be a particularly difficult job, there have been worse ... after all, not every thief had the pleasure of meeting the residents of the Haunted Cathedral ...
star 6.00
file_download Де завантажити