Autor zaryzykował robiąc taki zabieg. Odsetek graczy nie odwiedzi opcjonalnej lokacji, co zaniży ocenę. Na szczęście - moim zdaniem - będzie to bardzo mała liczba osób. Myślę, że każdy gracz choć przez moment zastanowi się nad zagadką posągów, których interakcję trudno przeoczyć.
Racja, przy pisaniu recki wyleciał mi z pamięci fakt, że bohaterem nie jest Garrett.