Autor zaryzykował robiąc taki zabieg. Odsetek graczy nie odwiedzi opcjonalnej lokacji, co zaniży ocenę. Na szczęście - moim zdaniem - będzie to bardzo mała liczba osób. Myślę, że każdy gracz choć przez moment zastanowi się nad zagadką posągów, których interakcję trudno przeoczyć.
Tak, misja stroni od tych nieszczęsnych sztucznych przedłużaczy gameplay'u. To ogromny plus. Ja miałem tego pecha, że musiałem trochę łazić w kółko po całej, obszernej lokacji, ale, w dużej mierze, z własnej winy. Oprócz tego, nic złego nie miało miejsca. Jedyne co przedłużało czas rozgrywki to ta część historii, opowiadana za pomocą otoczenia, a to tylko sama przyjemność.
Widać, widać ;) Ja również jestem. Podobnie oceniam fanmisję w klasyfikacji globalnej. Z drugiej strony, ocenę konkursową zaniżam. W przypadku tej misji, uważam, że co za dużo, to niezdrowo - momentami misja zbyt widocznie wybija się ponad standard oryginału. Owszem, używa stockowych i stock-derived zasobów, jednak miksuje i zestawia je, po mistrzowsku, do tego stopnia, że efekt końcowy daleki jest od tego co oferuje oryginał TMA. Większość pewnie uzna to za zaletę, ja również uznaję - z pers...
Zgodzę się z tym, że najlepsze to część ukryta misji. Tu akurat motyw grobowców wpasował się w moje gusta. W połączeniu z rewelacyjnym wykonaniem, dostałem coś co nie mogło oderwać mnie od monitora.
Jaki easter egg z początku masz na myśli? Proszę o podpowiedź i nie zdradzanie od razu całości niespodzianki :)
Do King's Story wyszła solucja bodajże w dniu premiery, napisana przez samego autora. Jest też dostępna na łamach portalu, więc zachęcam do dania kampanii jeszcze tej ostatniej szansy :) A zagrać warto, zwłaszcza z uwagi na alternatywne zakończenia.
Ja też nie umiałem dobrze grać w Thiefa, gdy grałem w pierwsze fanmisje. Ale to sprawiało przyjemność, bo należę do hardkorowych graczy :) Może dlatego lubię gdy nadal wychodzą trudne misje. Oczywiście podnoszenie poziomu trudności na siłę nigd...
Dobra recenzja. Dobre nawiązanie do zmęczenia... Ostatnimi czasy jest ono powszechne wśród zarówno bardziej jak i mniej lubianych misji. Sądzę, że Purah wiedział jak kopiować mechaniki z OM do swojej misji. Dzisiejsze tytuły rzadko idą w stronę inspirowania się oryginałem, a to jest właśnie kluczem do sukcesu. Dodatkowo, twórcy udało się to zrealizować proponując całkowicie świeży wątek fabularny. Na szczęście, miniony oraz nadchodzący konkurs rocznicowy przypominają twórcom, aby wracać do k...
I really feel obliged to play this one now.
Have you thought about rating the Stealth by using Custom Category feature? It may encourage other users to use this category, too. Then, in the future, we could make some nice statistics about missions and for example order them by the highest stealth rating etc.
BTW. What does the highest Stealth rating mean? Does it mean the hardest secrets and hiding places? Or maybe it means something different?
Thank you, realqi, for your review :) Seems you are a real fan of Goldwell missions :)