Początkowo misja robiła na mnie wielkie wrażenie. Klimat jest świetny, architektura mapy i dodatkowe motywy muzyczne niesamowicie do mnie przemawiają. zdaję sobie sprawę, żę FMka ma już swoje lata i odpowiada (a raczej wyznaczała) standardy w innym świecie.
O ile od samego początku wiedziałem, że pustka jest zwodnicza i niedługo mnie zaatakuj...
Krótkie, bez żadnego polotu. Wygląda jak "moja pierwsza FMka", tylko to chyba nie jest czyjś pierwszy projekt.
Jedyny punkty należą się za minimum klimatu w Zamurzu, easter egg z kotkami.
Zero za brak fabuły w grze, praktyczny brak otoczenia dźwiękowego..
najpierw przypadkowo odpaliłem sobie tę misję na TMA i gdy kliknąłem na jeden z łupów,...
Fantastycznie zaprojektowana i mega przyjemna misja! Jestem pod wielkim wrażeniem architektury, rozplanowania pomieszczeń i ogólnego klimatu. Najlepsze momenty posiadłości Bafforda i Costantina w nieco nowocześniejszym ujęciu.
Szkoda tylko, że to taki mały drobiazg na 30-40 minut. Skoro konkurs się skończył, to może fajnie by było przerobić to ...
2018:
Uff... dużo czasu na to zeszło, ale warto było.
Potężna misja. Ogromne przestrzenie i zupełnie nowe znaczenie "wysokich" budynków. Rozplanowanie labiryntu było fantastyczne. Tak samo niejeden detal zasługuje na oklaski, a i sama fabuła niezgorsza. Mniej za to podobała mi się wspominana konieczność biegania po całej mapie... choć miało ...
Błyskotliwa i bardzo zaawansowana (nie tylko jak na debiutanta) FMka! Dość nieduża, ale wynika to z wymogów konkursu, na który została zgłoszona.
Włamujemy się do grobowca Hammerytów, który jeszcze nie został obrabowany. Mamy zatem loot hunting, ale tez niegłupie zagadki i dokładne opukiwane ścian. FMkę cechuje wysoki poziom wykończenia detal...
Architektonicznie, to FMka jest biedna aż piszczy. Nie ma na czym zawiesić oka i poziom opanowania Dromeda oscyluje w granicach 10%. W niektórych miejscach wręcz brakuje tekstur!
Fabularnie i skryptowo także nie ma tutaj nic.
Fanmisja posiada dwie zalety: pierwszą jest humor. Owszem, na poziomie polskich kabaretów, ale nadal sesja RPG, quest...
2011:
Generalnie fanmisja jest spoko. Oczywiście, biorę pod uwagę jej wiek, jest potwornie stara, ale specjalnie dla niej odpaliłem i skonfigurowałem T1 (co nie jest w przypadku mojej kopii takie proste).
Co my tu mamy? Wbrew tytułowi, śmierć Garretta to jedynie pretekst,
Spojler:
bo Garrett nie ginie, tylko zostaje wtrącony do jaskini. Troc...
2010:
Początek jest raczej nudny. Banalne questy, puste pokoje, biedna architektura. Ale w chwili zejścia do podziemi wszystko się odmienia. To pierwsza misja, która... może nie dorównuje, ale jest w stanie nawiązać walkę na klimat z Bonehoardem. Podobna architektura jak tam, świetne wnętrza, tekstury i perfekcyjne tło dźwiękowe. Dźwięk zasługu...
2009:
Od początku :D
Misja jest genialna! Zaczęła mi się podobać w I sekundzie i tak już zostało do końca.
Jestem rozkochany w egipskich klimatach, niestety to wbrew pozorom rzadki temat, jeśli chodzi nam o coś dobrego. Jednak tutaj... autor pojechał po bandzie. Te wspaniałe tekstury, ambient, mumie i zadania... cudo!
Klimat jakby na żywca w...
2012:
Lady Rowena jest pewną marką. Poziom jej FMek jest zawsze równie wysoki i zachwycający.
A z czym zetknąłem się tutaj? (uwaga na spoilery):
Przede wszystkim zachwyciła mnie fabuła: kryminał, thriller oraz po części horror, autentycznie wzruszający i przerażający. Kiedy przeczytałem, że Lord Duncan miał... dość ostre sposoby pozbywania si...
Recenzja po latach:
Ta misja to wciąż mistrzostwo. Przepełniona humorem i prawdziwie rewolucyjna pod kątem graficznych Zadbano też o adekwatną oprawę dźwiękową. Zarówno muzyka, jak i dźwięki są odpowiednio słodkie i kucykowe.
Równocześnie to może być jedyna prawdziwa wada tej FMki. Na dłuższą metę przysłuchiwanie się tym melodyjkom w stylu...
FMkę traktuję jako rewelecyjną i przepojoną klimatem przygodówkę. Nareszcie mogliśmy w pelni docenić rozpalnowani pomieszczeń w zamku i poczuć go nie jako pustą skorupę, a jako pewien żywotny organizm. Prblemy stacjonjących tam żołnierzy, ich służba i ponury nastrój bardzo mi sie udzieliły.
Pod kątem samego gameplay'u to faktycznie szału nie ...
No dobra...
Misja była jedną z trudniejszych, w jakie przyszło mi grać.
Część pierwsza:
Po pierwsze, architektura. Niby mamy tutaj szerokie aleje, równoległą siatkę ulic i stosunkowo niewiele obszarów. Do okradania jest jakby sześć kwartałów, każdy nieco większy od głównej nawy Nawiedzonej Katedry. Strażników nie tak wiele, a misja stos...
Ok, teraz działało.
Nie mogłem zakończyć misji, gdyż zabrakło mi dosłownie 15 lootu (!), więc już sobie darowałem. Szczególnie, że topografia jest bardzo skomplikowana i szukanie jednego kieliszka to strata czasu.
Ale warto było!
Misja bardzo oldskulowa, chyba nawet na 2017 rok. Dużo objectivów, które kolekcjonuje się w dowolnej kolejnośc...
Ciężka sprawa.
Po pierwsze, niesamowici skomplikowana, mistrzowska architektura. Zacząłem sobie rysować ręcznie mapę, aby się połapać... a i tak ledwo dawałem radę. Mnóstwo sekretów, pochowanego lootu, a także ciekawostek.
Po drugie, zagadki. Te są mało domyślne i napotykane podpowiedzi to moim zdaniem słaba podpowiedź.
Po trzecie, mrowie prz...
Fanmisję cechuje doskonały klimat i stały poziom strachu. To jedna z tych gier, gdzie pomimo względnego braku przeciwników, wciąż się skradałem i nasłuchiwałem każdego kroku.
Wspaniale też prezentuje się majestatyczny i przecudownie rozplanowany zamek. Nie brakuje też ciekawych sekretów, a opowiedziana historia to bardzo zrcznę wykorzystanie ...
Bardzo ciężko mi orzec, które elementy zostały niedokończone, a które po prostu niekoniecznie miały wyglądać epicko.
Po misji od razu widać zaawansowany warsztat lady Roweny. Mamy całkiem spore miasto pełne różnych tajemnic, skrytek oraz detali, które mogłyby uciec nieuważnemu oku. Rozwiązania niektórych zagadek należy szukać w notatkach na dru...
Potwornie ciężko ocenić tę FMkę. Będę chyba tym łacherem, który raczej ponarzeka.
Przede wszystkim, przez cały czas prześladowało mnie poczucie, że pomieszczenia to jedno wielkie kopiuj-wklej. Architektura była dość mizerna, tj. prosty układ pokoi, mało mebli, detali, nowych tekstur. Mało gdzie zatrzymywałem się dłużej, aby sobie popatrzeć......